Zacisze Mazury

Szczególnie nie polecam tego miejsca. Gdy się zameldowaliśmy- brak cieplej wody- zeszłam by zapytać właścicielkę zostało mi wyjaśnione iż jeżeli spuszczę dużo wody dotrze do mojego pokoju- (pobyt mieliśmy opłacony z góry na 6 nocy) Przez ani jeden dzień po wypuszczeniu dużej ilości wody, była ona ciepła. Także dla mnie ignorancja totalna. Pokój dla dwóch osób okazał się z dwoma osobnym łóżkami 😅 przy czym brud na podłodze- nie zostało nawet odkurzone. Z toalety wydobywał się zapach kanalizacji na co dzień. Zero klimatyzacji. Strasznie gorąco w pokoju. Nie rozumiem ceny za pokój który nie spełnia żadnych oczekiwań. Nawet podstawowych. Nie wspominając już o stosunku właścicielki do zwierząt. Jej własny pies miał otwarta ranę na przednim zgięciu łapy- jakby poparzenie wrzątkiem. Nie leczone w żaden sposób. Sama mam psa wiec dla mnie to straszny widok. Moim zdaniem to miejsce tylko przyprawia o nerwy które są niepotrzebne na wakacjach.